W sobotę 25 stycznia 2025 roku Roman rozpoczął swoją ostatnią podróż – wycieczkę górską na Halę Gąsienicową. Kochał chodzenie po górach i skitouring oraz kolarstwo wyprawowe. Niestety, nie dotarł do celu, gdyż doznał zawału serca powikłanego zatrzymaniem krążenia. Zespół lekarski OIOM w Zakopanem walczył o życie Romana jeszcze kilka dni, ale rano 29 stycznia serce Romka przestało bić.
Roman Piotrowski ukończył studia na Uniwersytecie Medycznym w Lublinie w 2008 roku. Po stażu podyplomowym, który odbył w Rzeszowie i następnie pracy w oddziale wewnętrznym Szpitala Grochowskiego w Warszawie, przyszedł do naszej Kliniki Kardiologii CMKP i stał się członkiem Pracowni Elektrofizjologii. Bardzo szybko stał się doświadczonym operatorem wykonującym pełen zakres ablacji.
W 2016 roku rozpoczęliśmy w naszym ośrodku wykonywanie zabiegów kardioneuroablacji i Roman stał się kierownikiem tego projektu. W następnych latach Roman został jednym z prekursorów kardioneuroablacji w Polsce i rozpoznawalnym na świecie naukowcem i operatorem. Do dziś wykonano w naszym ośrodku prawie 500 zabiegów kardioneuroablacji i prawie wszystkie wykonał właśnie Roman. Ta intensywna praca zaowocowała wieloma publikacjami, włącznie z pierwszym na świecie badaniem prospektywnym z randomizacją w dziedzinie kardioneuroablacji, opublikowanym w roku 2023.
Roman był również współautorem oficjalnego dokumentu EHRA dotyczącego kardioneuroablacji oraz organizował coroczne międzynarodowe warsztaty kardioneuroablacyjne, które cieszyły się ogromnym zainteresowaniem (zdjęcie 1). Jego aktywność zabiegowa była jednak znacznie szersza. Roman był wyśmienitym operatorem w ablacjach w strukturalnie chorym sercu, w tym wykonywał ablacje epikardialne.
Poza działalnością w elektrofizjologii, Roman brał udział również w cyklu badan poświęconych antazolinie i między innymi częściowo dzięki Jego publikacjom lek ten wreszcie został zauważony przez międzynarodowych ekspertów.
Rozwój naukowy Romana przebiegał harmonijnie. W 2018 roku obronił on pracę doktorską poświęconą antazolinie, a w 2023 uzyskał tytuł doktora habilitowanego nauk medycznych za cykl prac o kardioneuroablacji. W tym samym roku uzyskał stanowisko Profesora naszej uczelni – Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego.
Roman był wspaniałym kolegą i zjednał sobie wielu przyjaciół w Polsce i za granicą. Cieszył się życiem i czerpał z niego garściami.
Ostatnio, podczas dorocznego spotkania wigilijnego naszej Pracowni „pasowałem” Romana przy użyciu igły transseptalnej na przyszłego kierownika naszej pracowni (zdjęcie 2). Niestety, to się nigdy nie stanie. Życie jest czasem brutalne i niesprawiedliwe. Będziemy musieli dalej żyć bez Niego, ale nigdy Go nie zapomnimy. Odejście Romana to wielka strata dla polskiej i międzynarodowej społeczności elektrofizjologicznej.
Piotr Kułakowski